Cel I: 58kg !!!

Cel I: 58kg !!! Twój Strażnik wagi

piątek, 3 lutego 2012

Ważyć się? Nie ważyć?

Dzisiaj chciałabym poznać Wasze zdanie na temat kontrolowania Waszej wagi. Kiedy to robicie i jak często?
Ja osobiście przetestowałam trzy sposoby na ważenie się:

Pierwszy: Ważenie codzienne. Sposób fajny, bo codzienny, nawet niewielki spadek wagi motywuje do działania, i w chwili, gdy chcemy sięgnąć po coś słodkiego, przypominamy sobie, że nie warto bo przecież dzisiaj było na wadze o kolejne 200g mniej. Minus tego sposobu to gdy po całym dniu lub dwóch diety nie zauważamy żadnego ubytku w wadze, może to doprowadzić do spadku potywacji lub całkowitego zaprzestania diety.

Drugi: Ważenie raz na tydzień, np. w wybrany dzień tygodnia, zawsze o tej samej porze. Ja np. ważyłam się zawsze w piątki, rano, po toalecie, tylko w bieliźnie, i zapisywałam sobie wynik. W ten sposób widziałam większe spadki wagi (bo np. waga zmieniała się o 1-1.5 kg a nie o 200g lub wcale) co jeszcze bardziej motywowało mnie do kontynuowania diety i nie grzeszenia w czasie weekendu.

Trzeci: Ważenie okazjonalne. Ważymy się kiedy nam się przypomni. Mam tak w okresach, kiedy jakimś dziwnym cudem nie jestem na diecie :)))


Osobiście ważenie się co tydzień lub co dwa tygodnie uważam za najlepsze, bo będąc na diecie nie ma opcji, żebyśmy nie zauważyli spadku wagi po np. dwóch tygodniach solidnego dietowania, a omijają nas stresy związane z zastojami w spadku wagi lub z okazjonalnym zwiększeniem się wagi np. przed okresem lub po jakimś wyjątkowo grzesznym weekendzie :))) I tak właśnie zamierzam się ważyć w ciągu najbliższej diety. Mam zamiar założyć sobie plik Excell-a i zapisywać tam wyniki wagi, obwody pasa, bioder itd. zrobiłam tak rok temu i bardzo mnie motywowało, gdy widziałam wykres ze spadającą wagą a centymetrów w obwodach ubywało. A jak wy sobie radzicie z ważeniem? Chętnie wysłucham opinii i rad. Pozdrawiam Serdecznie

3 komentarze:

  1. Mnie wazy Wii Fit. Kaze mi sie wazyc codziennie, ale jest roznie, bo nie zawsze ma sie ochote na gre na Wii. W kazdym razie polecam Wii jako wage, bo tez pokazuje wykres, oblicza BMI itp oraz jako dodatkowe spalanie kalorii, bo mozna sie niezle przy tym spocic, a nawet nabawic zakwasow, a na dodatek mozna poudawac Malysza lub pociwczyc joge :D

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo proszę, mam PS3, ale może zastanowię się nad Wii... :)) Dzięki za pomysł, przyjrzę się :))) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Tylko do Wii trzeba miec specjalna mate, ktora wazy, mierzy i pilnuje postawy. Gry typu rzucanie sniezkami, hulahop, ministep itp. Polecam, choc do tanich to nie nalezy, chyba ze uzywane, to juz lepiej :D Ja tez myslalam o PS3, ale XBOX kinect tez jest ciekawy i nie wiem co lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń